Kolejne starocie. Przeglądanie stosów papierzysk w poszukiwaniu nawet malutkich rysunków sprawia mi ogromną frajdę-tyle można znaleźć dawno zapomnianych rzeczy. Ale to skanowanie...hmm....no niestety trochę trwa. To już znacznie mniejsza przyjemność...Ktoś ma pomysł jak to umilić ;P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz