piątek, 30 listopada 2012

niedziela, 25 listopada 2012

Szkice

Kolejne rysunki do półki :). Takie najczęściej robię - szkice na szybko długopisem...jakoś długopis polubiłam najbardziej. On zawsze jest pod ręką. I tak zamiast notatek powstają rysunki. Dziś prawie nie mam mniej zajęć wymagających notowania...stąd i rysunków nowych brak - tylko stare szkice.

wtorek, 20 listopada 2012

Lakier

Nadrabiam dziś zaległości w blogu. Trzeba dobrze wykorzystywać czas jaki się ma. To na dziś jeszcze rysunek kolorowany lakierami do paznokci. To też dobry sposób na wykorzystanie starych lakierów - przynajmniej nic się nie marnuje. Ale zabrakło mi kolorów do całej postaci...ciekawe jakby to wyglądało? Te lakiery fatalnie trzymały się na paznokciu - a na kartce trzyma się znakomicie :)


Czas, którego brak

Miesiąc w połowie a ja tylko kilka postów napisałam. Ach ten czas...ciągle go brak. Ale jak to mawiają - co się odwlecze to nie uciecze....czyli dziś właśnie coś dodam. Na szybko to tylko starsze rysunki - tych mam pokaźną kolekcję.






niedziela, 11 listopada 2012

Długopis

Stwierdzam, że milutko szkicuje się długopisem - choć ciężko poprawia. Ale dzięki temu szkic jest wyraźny po zeskanowaniu. Tylko teraz się jakość długopisów popsuła - strasznie szybko się wypisują, albo raczej z niewiadomych przyczyn zacinają. Nie cierpię jak długopis przerywa. Zresztą nawet jak szkicuję ołówkiem to przed malowaniem często kontur poprawiam długopisem i ścieram pomocnicze linie - tak jakoś się przyzwyczaiłam. Kupić muszę dobry czarny - tylko nie żelowy długopis do rysowania - jak nie wiele do szczęścia potrzeba.

sobota, 10 listopada 2012

Kilka

Dziś po prostu kilka obrazków. Oczywiście trochę starsze-a nawet trochę bardzo. Kredki, flamastry, cienkopisy, żelowe kolorowe długopisy-co w tedy znalazłam tym kolorowałam.

czwartek, 8 listopada 2012

Akwarela

Dziś bez nowości. Czyli tradycyjny malunek :) Jako, że jeszcze do zdrowia nie wróciłam to tylko jedną starszą wiekiem akwarelkę przedstawiam.


wtorek, 6 listopada 2012

Szkatułka

Kapie za oknem i niestety mi z nosa...i zamiast się cieszyć, że wreszcie mam upragnioną chwilę dla siebie - to niestety ból głowy ledwie pozwolił mi tu usiąść. Mimo wszystko chcę trochę blog uaktualnić.
Wreszcie chciałam pokazać coś innego niż tylko rysunki, ale jak najbardziej z nimi związane.
 U góry projekt wieczka do szkatułki. Poniżej wykonanie - w miedzi. Zaprojektowałam i wykonałam wszystkie ścianki-ale już nie będę wklejać wszystkiego-tym bardziej, że ciężko się ją fotografuje-jest dość niewielka. Rysowanie jak najbardziej się przydaje :) można sobie ładne rzeczy zaprojektować i wykonać. Tylko mieć czas....



piątek, 2 listopada 2012

Siostrzenica

Moja mała siostrzenica mobilizuje mnie do rysowania. Jak razem siedzimy to prawie zawsze rysuję takie obrazki - a ona chętnie je koloruje. Czasem farbkami się bawimy a czasem jak widać kredkami.I dzięki temu obie mamy zajęcie które lubimy :) Czasem są to rysunki na specjalne zamówienie - dziewczynka z balonem, z bluzeczką w paseczki, kropeczki, kwiatki itp. Prawie zawsze tego typu dzieci- gorzej jak chce zwierzątka - nawet takie uproszczone nie zawsze mi wychodzą...może przy którejś okazji pokarze jak mi się uda zeskanować nim mała mi zamaluje linie :)



A oto już pokolorowane rysuneczki :)